Mężczyzna walczy. Walczy o pożywienie, walczy o kobietę, walczy o schronienie, walczy o bezpieczeństwo. I tak od pradziejów. Współczesny mężczyzna, pan domu i ojciec rodziny, też walczy. O co? O święty spokój! W Teatrze Kwadrat 8.01.2016 r odbyła się premiera francuskiej komedii Floriana Zellera "Godzinka spokoju" w reżyserii Marcina Sławińskiego. Przyjemna rozrywka, ale też luźno przemycona refleksja nad naturą relacji międzyludzkich. - pisze Agata Cupriak.

Philipowi (absolutnie genialny Paweł Wawrzecki) udało się upolować na targu płytę, której przez lata poszukiwał. Akurat jest sobota, więc podniecony wraca do domu, by wysłuchać jej w spokoju... i zaczyna się walka. Raz po raz pojawiają się kolejni intruzi. A to żona akurat zwątpiła w sens życia i wzięło ją na wyznania (Ewa Wencel), a to kochance odezwały się wyrzuty sumienia (Lucyna Malec), pojawia się też zbuntowany syn (udanie debiutujący Antoni Królikowski), hydraulik niemota (Andrzej Andrzejewski), szukający rozrywki sąsiad (Andrzej Grabarczyk) i na koniec przyjaciel (Grzegorz Wons). Spokój i opanowanie, z jakim Philip próbuje rozwiązać problemy otoczenia albo chociaż je przełożyć w czasie, by czym prędzej umieścić bezcenny winyl w adapterze, są godne podziwu. Atmosfera jednak coraz bardziej gęstnieje, sprawy absurdalnie komplikują się, a poziom irytacji biednego Philipa sięga zenitu, katastrofa jest więc nieunikniona...

"Godzinka spokoju" to komedia pomyłek z tych "łatwych, lekkich i przyjemnych", niepozbawiona jednak dyskretnego wglądu w naturę relacji ludzkich. Kłótnie bohaterów, które obserwujemy na scenie, na pewno nie raz zdarzyły się w każdym domu... między niejedną parą czy rodzicami i dzieckiem. Zeller bardzo subtelnie pokazuje nasze śmiesznostki, hipokryzję, ale i nieprawdopodobną zdolność do komplikowania sobie życia. Wszystko podane jest jednak z ogromną dozą humoru i energii.

Zwiastun spektaklu "Godzinka spokoju" Teatr Kwadrat.


"Godzinka spokoju" to dwie godzinki czystej rozrywki w stylu wczesnych komedii Woody'ego Allena (zresztą w wielu momentach gra Pawła Wawrzeckiego przywodziła mi na myśl amerykańskiego komika). Wszyscy aktorzy dają tu popis swoich komediowych możliwości. Jedynym zgrzytem jest scena, w której syn zwierza się ojcu, niestety nad płaczem Antoni Królikowski musi jeszcze popracować. Niemniej całość została doskonale zagrana i stanowi idealną propozycję dla poszukujących odskoczni od codzienności. Jeśli właśnie tego Państwo potrzebują - polecam odwiedzić Philipa w Teatrze Kwadrat. Uwielbia gości!

Agata Cupriak
Styczeń 2015

Szczegóły:
Godzinka spokoju - Florian Zeller
Przekład: Barbara Grzegorzewska
Reżyseria: Marcin Sławiński
Kostiumy: Wojciech Stefaniak
Scenografia: Wojciech Stefaniak
Produkcja: Małgorzata Nejman
Obsada: Paweł Wawrzecki, Ewa Wencel, Lucyna Malec, Kamil Kula, Andrzej Andrzejewski, Maciej Kujawski, Andrzej Grabarczyk, Antoni Królikowski, Grzegorz Wons

PREMIERA: 8.01.2016