"Wróg - instrukcja obsługi" to najnowsza produkcja Teatru Zagłębia w Sosnowcu. Spektakl ten, skierowany dla najmłodszych, wyreżyserowany został przez pedagożkę teatralną i twórczynię warszawskiego Teatru 21 - Justynę Sobczyk.
Spektakl powstał w oparciu o naprawdę niesamowitą książkę Davide’a Cali i Serge’a Blocha pt. "Wróg". Książka ta jest adresowana do dzieci i w bardzo prosty oraz przystępny sposób objaśnia pewne mechanizmy wojny i pokazuje bezsens wojny. I ta prostota właśnie uderza w tym dziele najbardziej, bo niby są to rzeczy oczywiste, ale są one (dla nas, dorosłych) tak oczywiste, że o nich po prostu zapominamy. Dodatkowo w tworzeniu spektaklu pomogły warsztaty będące eksperymentem teatralno-badawczym, w trakcie których aktorzy, twórcy spektaklu spotykali się z dziećmi i rozmawiali z nimi kim jest dla nich wróg, jak można go sobie wyobrazić, opisać oraz jak można sobie z nim poradzić, "okiełznać" go, jak się z nim zaprzyjaźnić.
Jak pokazały warsztaty, dla najmłodszych dzieci wróg to istota abstrakcyjna, po prostu "ktoś" z bronią, kto ich samych lub kogoś bliskiego, atakuje. Trochę starsze dzieci już konkretnie zaczynają utożsamiać wroga z pewnymi określonymi cechami - jest Niemcem, Rosjaninem, jest muzułmaninem, uchodźcą, ma inny kolor skóry... Taka wiedza o innych osobach, których trzeba się bać, których należy nazywać “wrogami” z którymi trzeba walczyć nie bierze się znikąd. Dzieci poznają te pojęcia od najbliższych, od rodziców. I to potem rzutuje na ich zachowanie w świecie wobec osób które spełniają pewne wybrane cechy i przez to ogół może nazywać ich wrogami.
"Wróg - instrukcja obsługi", reż. Justyna Sobczyk, Teatr Zagłębia w Sosnowcu / fot. M. Stobierski
W książce Davide’a Cali i Serge’a Blocha pokazana jest historia dwóch żołnierzy z dwóch przeciwnych armii. Obaj siedzą w dziurze w ziemi - okopie, a dzieli ich tzw. ziemia niczyja. Niby są oni różni, ale jednak tacy sami, niby mają swoje rozkazy, swoje instrukcje, ale tak naprawdę to są one takie same. I co najważniejsze, jeden się boi drugiego, odczłowiecza go i nie chce zakończyć wojny, gdyż to nie on ją zaczął ale ten drugi i ten który pierwszy wyjdzie z okopów aby zawrzeć pokój, ten będzie przegranym...
W spektaklu mamy szóstkę bohaterów, którzy w pewnym momencie wspólnej zabawy stają się sześcioma wrogami którzy siedzą w sześciu różnych okopach. Jak widać w toku spektaklu, to bardzo łatwo nasi bohaterowie weszli w swoje role i stali się dla siebie wrogami, bardzo łatwo podkręcili atmosferę między sobą i znaleźli powody żeby czuć wobec siebie wrogość, żeby wytłumaczyć swoje zachowanie. Spektakl stara się odpowiedzieć na pytanie czy da się jednak wyjść z tego impasu i na nowo zasiąść razem, obok siebie i rozmawiać w normalny sposób, bez cienia wrogich emocji? Jak udowadniają nasi bohaterowie, to tak, jest to możliwe, ale muszą być jednak spełnione dwa, podstawowe warunki - obie strony muszą chcieć się pogodzić i obie strony muszą rozpocząć wspólny dialog.
Sztuka w bardzo fajny sposób porusza tematykę tego jak łatwo przypiąć komuś łatkę "wroga". Pokazuje, że tak naprawdę "wróg" zawsze jest pojęciem abstrakcyjnym i tylko my sami wypełniamy tę formę dla naszych potrzeb, dla potrzeb chwili obecnej. Tworzymy (sami lub w grupie) opis jak wygląda wróg - czy jest czarny czy biały, wysoki czy niski, opisujemy jak się on zachowuje, jak się ubiera, w co wierzy... Tworzymy listę cech z którą będziemy utożsamiać wrogów (i oczywiście ta lista będzie tak skonstruowana żebyśmy my sami się nie zaliczyli do “wrogów”) i co najważniejsze, zawsze dochodzimy do momentu w którym zaczynamy go - wroga, odczłowieczać. Bo w końcu to MY jesteśmy ludźmi, a wróg jest tylko zwierzęciem, mięsem armatnim, rzeczą, którą można po prostu usunąć, wyrzucić, pozbyć się jej.
Krótko podsumowując, myślę, że dla najmłodszych spektakl ten będzie doskonałą lekcją tolerancji oraz pewnym drogowskazem jak radzić sobie z wrogiem, jak nawiązać z nim kontakt i sprawić żeby przestał być wrogiem. Z kolei dorosłym, rodzicom, którzy przyjdą na ten spektakl ze swoimi pociechami (albo i bez nich) pozwoli na nowo przypomnieć sobie o mechanizmach jakie mają olbrzymi wpływ na nasze postrzeganie świata i mam nadzieję, że pozwoli też zastanowić się nad tym czy nasz obecny punkt widzenia jest właściwy i czy naprawdę nic nie można zrobić żeby go zmienić na lepsze.
Tomasz Sknadaj, marzec 2018r.
Prowadzący warsztaty teatralno-badawcze "Laboratorium wroga" o pracy z dziećmi.
Wróg - instrukcja obsługi
Teatr Zagłębia w Sosnowcu
premiera: 10-03-2018r.
autor: Serge Bloch, Davide Cali
reżyseria: Justyna Sobczyk
dramaturgia i adaptacja: Justyna Lipko-Konieczna
scenografia i kostiumy: Wisła Nicieja
muzyka: Sebastian Świąder
choreografia: Filip Szatarski
reżyseria świateł: Sebastian Klim
Obsada: Natasza Aleksandrowitch, Agnieszka Bałaga-Okońska, Małgorzata Saniak, Aleksander Blitek, Kamil Bochniak, Łukasz Stawarczyk.
Wróg - instrukcja obsługi. Recenzja
recenzja TerazTeatr
Podziel się:
13 marca 2018 / redakcja

"Wróg - instrukcja obsługi", reż. J. Sobczyk, Teatr Zagłębia
komentarze
aktualności
-
Matki Śnieżne PREMIERA w Śląskim
16 kwietnia 2025
-
Zwycięzcy Plebiscytu Publiczności
14 kwietnia 2025
-
Bękarty Bernadetty czyli mocny dyplom studentów SATŚ
14 kwietnia 2025
-
Po co ten spacerek? PREMIERA Teatr Telewizji 14.04
14 kwietnia 2025
-
Anioły w Warszawie recenzja
10 kwietnia 2025
-
Weekend na Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych
10 kwietnia 2025
-
Negatyw międzynarodowa produkcja teatralna
9 kwietnia 2025
-
Czesław Śpiewa na festiwalu Piosenka w Meloniku 2025
8 kwietnia 2025
-
Inspekcja Teatr Telewizji 7.04
7 kwietnia 2025
-
Nabór do Nagrody Dramaturgicznej AURORA
3 kwietnia 2025