Akcja dzieje się „na wczasach”, bo gdzieżby indziej, jeśli nie na naszej scenie w Orłowie. Są wakacje, plażowy entourage, Mewka, Szprota, Ratownik i Kierownik turnusu. A wśród nich nasz bohater, polski everyman, ten, który szuka miłości, przyjaźni, sensu. Spotykamy go, gdy jest „w wędrówce życia, na połowie czasu”. Ze znakomitych utworów Wojciecha Młynarskiego wyłania się świat, który znamy, który nas zaskakuje, ale który kochamy, bo przecież „jeszcze w zielone gramy”... Na dancingu usłyszymy największe przeboje minionych dekad, do których słowa napisał Wojciech Młynarski: Jesteśmy na wczasach, W Polskę idziemy, Daj des, Jesienny Pan, Jeszcze w zielone gramy, Ogrzej mnie, itp. Dla wielu z nas, są one wspomnieniem budzących się uczuć, cudownych miejsc i ludzi, słowem wszystko, co w skrócie nazwać można polską miłością. Jesteśmy na wczasach, czyli polska miłość, to spektakl dla każdego. Teksty piosenek autorstwa Wojciecha Młynarskiego znane są przecież wszystkim – starszym i młodszym.