Teatr na Woli
podziel się
Dyrektor Naczelny : Tadeusz Słobodzianek
data powstania: 1955
01-211 Warszawa, ul. Kasprzaka 22
zobacz na mapie
galeria zdjęc (5/82)
opis
Teatr Na Woli założony przez aktora Tadeusza Łomnickiego otwarty został w styczniu 1976 roku. Do historii polskiego teatru przeszły przedstawienia: „Gdy rozum śpi” Antonio Buero Vallejo, „Przedstawienie Hamleta we wsi Głucha Dolna” Ivo Bressana, „Życie Galileusza” Bertolta Brechta, „Do piachu” Tadeusza Różewicza, „Amadeusz” Petera Shaffera. Repertuar, który obejmował zarówno klasykę, jak i utwory współczesne, dramaty i komedie, współtworzyli reżyserzy – Andrzej Wajda, Kazimierz Kutz, Roman Polański – był, obok aktorstwa Łomnickiego, magnesem przyciągającym publiczność do Teatru Na Woli. Tadeusz Łomnicki kierował Teatrem do lipca 1981 roku, żegnając się ze swoją sceną kreacją Salieriego w „Amadeuszu” wyreżyserowanym przez Polańskiego (który w tym spektaklu zagrał Mozarta).
W latach 1981-1986 Teatr połączony był wspólną dyrekcją i zespołem z rozrywkową sceną Kwadrat. Po pożarze Teatru Narodowego w 1985 roku, przeznaczony na jego tymczasowa siedzibę, Teatr Na Woli reaktywowany został w roku 1990 pod kierownictwem Bogdana Augustyniaka i w sezonie 1992 – 93 przekształcony w jedną z pierwszych w Polsce scen impresaryjnych.
Samodzielnie wypracował nie stosowaną u nas dotąd formułę działania artystycznego i organizacyjnego, w której ważne miejsce zachowała jednak realizacja premier własnych. Spośród tych, które wystawiono w minionym 15-leciu, wymienić trzeba „Fedrę” Jeana Racine’a z Anną Chodakowską, „Cudu na Greenpoincie” Edwarda Redlińskiego, „Pierwszą młodość” Christiana Guidicellego z Anną Seniuk, „Cenę” Arthura Millera, „Panienkę z Tacny” Maria Vargasa Llosy z ostatnią wielką rolą Zofii Rysiówny, „Rozmowę w domu państwa Stein” Petera Hacksa z Teresą Budzisz-Krzyżanowską - wszystkie tytuły w reżyserii Augustyniaka, „Play Strindberg” Friedricha Dürrenmatta z Januszem Gajosem w reżyserii Andrzeja Łapickiego, „Królową i Szekspira” Esther Vilar z Niną Andrycz i ostatnią pracę Augustyniaka: „Grace i Glorię” Toma Zieglera ze Stanisławą Celińską.
komentarze
7.6 / 10
średnia ocena użytkowników